28-letni Ukrainiec sam posprzątał nielegalne wysypiska. Zapłaci również karę

Kłobuccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej ustalili sprawcę, który w styczniu nielegalnie porzucił śmieci w na terenie Libidzy i Gruszewni. Okazało się, że nieczystości zostały wywiezione i pozostawione w niedozwolonych miejscach przez obywatela Ukrainy, który mieszkał na terenie gminy Kłobuck. Sprawca posprzątał śmieci, zawiózł je na legalne wysypisko śmieci, a za swój czyn zapłacił wysoki mandat.

W połowie stycznia 2022 roku kłobuccy policjanci otrzymali informację dotyczącą nielegalnego wywozu śmieci na terenie Gruszewni i Libidzy.

– Po otrzymaniu zgłoszenia, mundurowi wstępnie ustalili, że dzikie wysypiska śmieci powstały prawdopodobnie kilkanaście dni wcześniej. Następnie sprawa trafiła do śledczych zajmujących się zwalczeniem przestępczości gospodarczej, którzy wraz z technikiem kryminalistyki wykonali czynności mające na celu ustalenie sprawców nielegalnego wywozu śmieci lub osób, do których wcześniej należały. Jednocześnie za pośrednictwem lokalnych mediów, radia i telewizji zwróciliśmy się do świadków lub osób posiadających informacje na temat okoliczności powstania „dzikich” wysypisk – mówi Kamil Raczyński, rzecznik prasowy kłobuckiej policji.

Działania śledczych, którzy między innymi sprawdzali zabezpieczone ślady i dowody oraz weryfikowali przekazywane informacje, pochodzące od świadków, pozwoliły ustalić sprawcę, który porzucił śmieci.

Okazało się, że nieczystości zostały wywiezione i pozostawione w niedozwolonych miejscach przez 28-letniego obywatela Ukrainy, który wraz z innymi osobami mieszkał na terenie gminy Kłobuck. Działania policjantów doprowadziły do tego, że sprawca posprzątał śmieci, zawiózł je na legalne działające wysypisko, a za swój czyn zapłacił wysoki mandat.

Zdjęcia przedstawiają stan po porzuceniu śmieci oraz po posprzątaniu ich przez sprawcę.