W przychodniach weterynaryjnych w dużych miastach brakuje paszportów dla zwierząt

13.03.2022

W przychodniach weterynaryjnych w dużych miastach brakuje paszportów dla zwierząt

W stołecznych lecznicach weterynaryjnych, również w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i w podwarszawskich klinikach dla zwierząt, nie ma druków paszportów. Podobnie jest w innych dużych miastach, na przykład we Wrocławiu.

Wskazywany w recepcjach lekarzy weterynarii czas oczekiwania wynosi od dwóch tygodni do miesiąca. Pojedyncze druki są dostępne w mniejszych miejscowościach.

Rzecznik prasowy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej Witold Katner powiedział PAP, że lekarze weterynarii od początku agresji Rosji na Ukrainę obserwują rekordowe zainteresowanie wyrobieniem paszportu dla zwierząt.

“Zwykle wydajemy w kraju ok. 10 tys. paszportów na miesiąc. Od początku marca do piątku 11 marca wysłaliśmy już do izb okręgowych, które zaopatrują lekarzy weterynarii, 12 tys. sztuk tych druków” – przekazał.

“Jednocześnie izby okręgowe już zgłosiły zapotrzebowanie na kolejne 14 tys. sztuk paszportów” – dodał.

Witold Katner przekazał w rozmowie z PAP, że w piątek do okręgowych biur Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej zostało wysłanych 2 tys. sztuk druków paszportów, kolejne 7 tys. dokumentów zostanie przekazanych w przyszłym tygodniu.

“Kurierzy natychmiast rozwożą książeczki po całej Polsce” – zapewnił. Apelował też o cierpliwość w oczekiwaniu na nie i zapewniał, że paszportów dla zwierząt nie zabraknie – drukarnie produkują już więcej dokumentów.

“Drukarnie pracują pełną parą, ale apelujemy o cierpliwość. Prosimy także właścicieli zwierząt, którzy nie potrzebują paszportu w tym momencie, aby nie ulegali panice i odłożyli o kilka tygodni wizytę u lekarza weterynarii” – powiedział PAP Katner.

“Paszportów nie zabraknie” – zapewnił rzecznik.

Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski wyjaśnił, że dokument dla psa, kota czy fretki, pod nazwą “paszport”, służy do identyfikacji zwierzęcia towarzyszącego.

“Jest to podstawowy dokument konieczny do przemieszczania się między krajami zarówno wewnątrz Unii Europejskiej, jak i tzw. państwami trzecimi” – powiedział w rozmowie z PAP.

Jażdżewski przypomniał, że od agresji Rosji na Ukrainę Inspekcja uprościła procedury i pozwalają one uchodźcom dostać się do Polski z kotem, psem czy fretką bez tego paszportu.

“Zgodnie z informacją z Głównego Inspektoratu Weterynarii na granicy wystawiany jest dokument – pozwolenie zezwalające na wjazd do Unii Europejskiej i dalsze przemieszczanie” – podkreślił Katner w rozmowie z PAP.

Zaznaczył, że zasady przemieszczania tych zwierząt do innych krajów członkowskich UE są do ustalenia poprzez publikowaną na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Weterynaryjnego listę punktów kontaktowych.

Na stronie są też linki do procedur w krajach unijnych i Europejskiego Obszaru Gospodarczego – dodał w rozmowie z PAP wiceszef Inspekcji. (PAP)

  • Aleksander Główczewski/ago/ ok/ joz/
Najnowsze artykuły