Aktywiści kontra myśliwi. Pokojowa akcja na Jasnej Górze

W minioną sobotę na Jasnej Górze odbyła się III Ogólnopolska Pielgrzymka Myśliwych, którą połączono z obchodami 100-lecia Polskiego Związku Łowieckiego. Na stronie PZŁ czytamy, że dla pątników „było to wyjątkowe wydarzenie, łączące pasjonatów łowiectwa z całej Polski w duchu modlitwy i refleksji”. Być może do refleksji skłoniła myśliwych również pokojowa akcja w obronie zwierząt, jaką zorganizowano w związku z pielgrzymką.

W trakcie mszy, po wygłoszeniu słów Ewangelii dwie aktywistki uklęknęły tuż przed ołtarzem. Na ich koszulkach widniały napisy: “V. Nie Zabijaj. Krew To Nie Farba” (myśliwi określają krew upolowanych zwierząt słowem „farba”). Następnie w maskach zwierząt dołączyły do pielgrzymki. Pojawiły się transparenty z hasłami: “Uczcie dzieci kochania, a nie zabijania”, “Polowanie – krwawe hobby”, “Święty Hubert przestał zabijać”, “Lasy wolne od myśliwych”, a także flaga “Animal Liberation. Human Liberation”.

– Myśliwi twierdzą, że oni zabijają zwierzęta w sposób humanitarny. Pytamy więc, jak można zabić humanitarnie kogoś, kto chce żyć? Kogoś, kto rozpaczliwie ucieka przed strzałami? Czy da się zabić humanitarnie kogoś, kto walczy o swoje życie do ostatniej sekundy? Żądamy zakazu polowań! Zwracamy się do duchownych z prośbą o zaprzestanie promowania oprawców i przemocy. Kościół powinien być miejscem, w którym ludzi uczy się miłosierdzia i współczucia w stosunku do wszystkich istot – apelują aktywistki i aktywiści odpowiedzialni za akcję.

fot. Joanna Krakowiecka