Apteki oblężone. W wielu brakuje… testów antygenowych

Liczba zakażeń Covid-19 rośnie lawinowo. Coraz więcej osób – nie czekając na oficjalny test – sprawdza więc na własną rękę, czy ma koronawirusa. W efekcie w wielu częstochowskich aptekach brakuje testów antygenowych.

Szybkie testy można kupić nie tylko w aptekach, ale także na przykład drogeriach. Ich dostępność i cena zależą od popytu. Jeszcze niedawno można było je kupić za około 15-20 zł. Dziś ich ceny zaczynają się na 30 zł, a kończą na nawet 50 zł za jeden. Problem z ich dostępnością jest jednak coraz większy. – Znikają w mgnieniu oka – przyznaje pracownica jednej z częstochowskich aptek. W dziesięciu aptekach, które odwiedziliśmy, tylko w jednej dostępne były szybkie testy – a właściwie to jeden, ostatni. – Zainteresowanie testami antygenowymi jest ogromne. Niestety na ten moment dostępne są tylko testy na przeciwciała. Czekamy na dostawę – słyszymy w jednej z aptek.

– Mnie udało się kupić testy w drogerii Rossmann, ale są one dostępne chyba tylko w Centrum Handlowym Auchan w Poczesnej. Objeździłam kilka miejsc w Częstochowie, ale bez efektu – dodała jedna z klientek.

To pokazuje, jak ogromna może być skala zachorowań – część osób potencjalnie zarażonych może chorować poza systemem i oficjalnymi statystykami. Wyniki testów kupionych w aptece nie są nigdzie rejestrowane. Przy ewentualnym pozytywnym wyniku, dane nie trafiają do służb sanitarnych, a co za tym idzie – nie musimy odbywać obowiązkowej, monitorowanej przez służby kwarantanny.