Bierzmowanie w Nieradzie: do akcji wkroczyła policja

Pomimo że powiat częstochowski znajduje się w czerwonej strefie, w Nieradzie odbyło się bierzmowanie. Część mieszkańców miało wątpliwości, czy to dobry moment na taką uroczystość. Z ich relacji wynikało, że do sakramentu przystąpiło około 40-50 młodych ludzi. Do akcji wkroczyli policjanci.

Mieszkańcy Nierady (gmina Poczesna) nie kryli zdziwienia, że w momencie gdy codziennie notowane są rekordy zakażeń Covid-19, w ich parafii ma odbyć się bierzmowanie. Ogromne wydarzenie z udziałem metropolity częstochowskiego. Uroczystość zaplanowano na 17 października. – W piątek, dzień przed planowanym wydarzeniem, otrzymaliśmy zgłoszenie na ten temat – przyznaje asp. szt. Marta Kaczyńska z częstochowskiej policji. – Policjanci z komisariatu  w Poczesnej skontaktowali się proboszczem miejscowej parafii i przypomnieli mu o reżimie sanitarnym i obowiązujących obostrzeniach – dodaje. Bierzmowanie odbyło się zgodnie z planem. Przed kościołem pojawił się jednak policyjny radiowóz. – Funkcjonariusze sprawdzali, czy wszystko odbywa się zgodnie z zaleceniami. Uczestnicy mszy świętej mieli maseczki i zachowywali dystans. Nie stwierdzono też, aby w kościele przekroczona została dopuszczalna liczba wiernych – wyjaśnia asp. Szt. Marta Kaczyńska. Jak przyznaje sporo osób znajdowało się przed świątynią. Jednak ze względu na to, że zaczął padać deszcz, większość z nich udała się do samochodów.

Przy tej okazji przypominamy, że w strefie czerwonej w kościele może przebywać jedna osoba na 7 metrów kwadratowych.