Częstochowska policja już zarekwirowała dwa samochody pijanym kierowcom

Od 14 marca zaczęła obowiązywać nowelizacja Kodeksu karnego, która wprowadza konfiskatę pojazdów w przypadku kierowców, którzy we krwi mają ponad 1,5 promila alkoholu. Również pijani kierowcy (stężenie alkoholu powyżej 0,5 promila), którzy spowodowali wypadek muszą się liczyć z utratą auta. Nie minęło kilka dni, a częstochowscy policjanci odholowali do depozytu  już dwa pojazdy. Czy będą wystawione na sprzedaż? Zdecyduje sąd.

Częstochowska policja już zarekwirowała dwa samochody pijanym kierowcom. Do pierwszego zdarzenia doszło

20 marca w miejscowości Garnek w pow. częstochowskim . Policjanci  z Komendy Miejskiej  w  Częstochowa zatrzymali do kontroli  67-letniego emeryta Józefa S., który kierował volvo V 60. Po kontroli okazało się , że  67-latek   miał w organizmie 0,79 mg/l alkoholu (ponad 1,6 prom.). Policjanci odholowali jego auto na parking strzeżony. Kierowca przyznał się do winy, skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. 26 marca prokurator zatwierdził wniosek do Sądu Rejonowego w Częstochowie o konfiskatę pojazdu. Nie ma jeszcze terminu posiedzenia w tej sprawie.

Do drugiego zatrzymania samochodu doszło w nocy z 27 na 28 marca 2024 roku na  ul. Ludowej w Częstochowie. Podczas nocnego patrolu policjanci z częstochowskiej drogówki, zatrzymali do kontroli osobowe renault, którym kierowała  33-letnia mieszkanka powiatu bełchatowskiego. W aucie  znajdowały się  również jej dzieci w wieku 3 i 8 lat oraz jej  69-letnia mama. Po przebadaniu na zawartość alkoholu w organizmie okazało się, że 33-latka ma ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie, natomiast  babcia siedząca obok ponad 1 promil. W związku ze obie panie były pijane dzieci zostały przekazane pod opiekę rodzinie.33- latka nie tylko  odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości , ale również  za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo. O całej sytuacji powiadomiony zostanie także sąd rodzinny. Samochód   kobiety został zabezpieczony przez mundurowych i odholowany na parking.

Prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości

od 1,5 promila:

Sędzia musi orzec przepadek auta. Jeśli kierowca nie był jedynym właścicielem, sąd orzeknie przepadek równowartości samochodu. Przepadek równowartości sąd orzeknie też, jeśli samochód został zniszczony. Jeśli kierowca nie jest właścicielem auta i wykonywał nim „czynności służbowe polegające na kierowaniu samochodem”, sąd orzeka nawiązkę na Fundusz Sprawiedliwości w minimalnej kwocie 5 tys. złotych (do 100 tys. złotych). Jeśli sędzia uznaje, że zachodzi „wyjątkowy wypadek uzasadniony szczególnymi okolicznościami” może nie orzekać wyjątkowo konfiskaty pojazdu.