49 drzew zostanie wyciętych w związku z przebudową św. Kingi? Jest komentarz MZD

19.07.2024

49 drzew zostanie wyciętych w związku z przebudową św. Kingi? Jest komentarz MZD

Miejski Zarząd Dróg zabrał głos w sprawie planowanej wycinki drzew w ciągu ul. św. Kingi, która od dawna jest w fatalnym stanie i wymaga pilnej ingerencji budowlanej. Sprawa wzbudza spore emocje w przestrzeni publicznej.

W ostatnim czasie Stowarzyszenie Grupa Elanex zaalarmowało w mediach społecznościowych, że władze Częstochowy zamierzają wyciąć drzewa w ciągu ul. św. Kingi w związku z przebudową tejże ulicy, na co nie zgadzają się mieszkańcy Dzielnicy Podjasnogórskiej. Miejski Zarząd Dróg w Częstochowie postanowił odnieść się do tego tematu i zaznaczył, że ul. św. Kingi wymaga pilnej ingerencji budowlanej. – Wynika to nie tylko ze zdegradowanej nawierzchni asfaltowej i konstrukcji drogi, ale w dużej mierze z potrzeby budowy i przebudowy sieci podziemnych decydujących o komforcie życia mieszkańców tej części dzielnicy Podjasnogórskiej, przez którą biegnie ulica. Zadanie, o które przez wiele lat wnioskowali sami mieszkańcy, jak i miejscy radni różnych opcji w ich imieniu, jest dofinansowane z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg kwotą ok. 2,44 mln zł, a całość zadania ma kosztować blisko 7,5 mln zł (ponad 5 mln zł to środki własne z budżetu miasta). Warto zaznaczyć, że decyzji o potencjalnej wycince nie podejmują służby miejskie, a Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Takowa zresztą była już podjęta w przeszłości dla tego projektu, ale z uwagi na przepisy prawa wymaga prolongaty, ponownego wydania, na co służby MZD czekają – informuje Maciej Hasik, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie.

Ma zostać wyciętych 49 drzew

Rzeczywiście 49 drzew spośród 83 istniejących w pasie drogowym ul. św. Kingi ma zostać wyciętych, jednak jak zaznacza MZD, do usunięcia wytypowane zostały jedynie te sztuki, które zagrażają bezpośrednio bezpieczeństwu w perspektywie realizacji prac. – W ich miejsce zostanie nasadzonych 56 klonów pospolitych – emerald queen o wysokości 4,5 m i  obwodzie pnia 20-25 cm. Docelowo drzewa osiągną 15 m wysokości. Dodatkowo zostaną tam zainstalowane 23 sztuki świdośliwy kanadyjskiej, a także 683 sztuki krzewów śnieguliczki (obecnie tego typu rodzaju zieleni tam brak). Wymieniona reorganizacja jest konieczna z uwagi na przyszłą ingerencję w istniejące sieci podziemne i budowę nowych, które są niezbędne do poprawy komfortu życia mieszkańców, a taki jest cel inwestycji – wyjaśnia rzecznik MZD.

Przebudowa ul. św. Kingi może stanąć pod znakiem zapytania

Jeżeli nie będzie zgody na reorganizację zieleni, nie będzie możliwe przeprowadzenie wspomnianego zakresu prac. – W przypadku braku możliwości zrealizowania inwestycji konieczny będzie zwrot dofinansowania przyznanego miastu na ten cel. Ponadto nie ma możliwości ograniczenia zakresu prac np. do wymiany nawierzchni jezdni, ponieważ brak budowy lub przebudowy sieci podziemnych, przede wszystkim kanalizacji deszczowej sprawia, że takie ograniczenie spowodowałoby negatywne skutki dla mieszkańców m.in. w postaci zalewania ulicy i przyległych posesji. Niemożliwe jest tez przesadzenie drzew wytypowanych do usunięcia z uwagi na ich wiek i stan. Reorganizacja zieleni jest przy ul. św. Kingi zaproponowana do niezbędnego minimum, a bilans środowiskowy dla otoczenia wobec rozwiązań kompensujących będzie dodatni. Cierpliwie czekamy na decyzję niezależnych od miasta organów – podsumowuje Maciej Hasik, rzecznik MZD.

  • Oprac. pn
Najnowsze artykuły