Koniec z oczekiwaniem na alimenty

10.03.2019

Koniec z oczekiwaniem na alimenty

Orzeczenie alimentów w kilka dni, skuteczne egzekwowanie prawa dziecka do kontaktów z rodzicami, ochrona najmłodszych przed przemocą – to podstawowe założenia przyjętego przez Radę Ministrów projektu reformy prawa rodzinnego.

Prosto i szybko

Nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw ma przede wszystkim poprawić sytuację dzieci, które nie powinny ponosić konsekwencji tego, że między rodzicami doszło do konfliktu. Temu między innymi ma służyć wprowadzenie alimentów natychmiastowych. Jak ma ono działać w praktyce? Ma ono odbywać się w ciągu kilkunastu dni w postępowaniu nakazowym alimentacyjnym. Rozwiązanie ma być możliwe dzięki maksymalnemu uproszczeniu formalności:

ubiegający się o alimenty będą mogli składać pozew na gotowym formularzu dostępnym w Internecie;
jest on prosty i łatwy do wypełnienia – większość ubiegających się o alimenty będzie mogła dzięki temu uniknąć dodatkowych wydatków na adwokatów;
poza odpisem aktu urodzenia dziecka do pozwu nie dołącza się żadnych dowodów.
Jedna zasada dla wszystkich

Wysokość alimentów natychmiastowych ma być ustalana według jednej uniwersalnej zasady. Co roku będzie ogłaszana kwota przeliczeniowa (zależna m.in. od minimalnego wynagrodzenia i współczynnika dzietności), która pozwoli precyzyjnie ustalić świadczenie w zależności od liczby dzieci w danej rodzinie.

Na dziś wynosiłoby ono około 500 zł na jedno dziecko, 900 na dwoje dzieci, a 1200 zł – na troje.

– Projekt przewiduje też alternatywną – w stosunku do istniejącej – drogę dochodzenia do uzyskania świadczenia alimentacyjnego poprzez alimentacyjny nakaz zapłaty, którym ustalane byłyby alimenty w ustandaryzowanej wysokości – informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Co ważne, uzyskanie alimentów natychmiastowych nie zamyka drogi do domagania się w przyszłości wyższej kwoty alimentów  na podstawie obecnie obowiązujących przepisów.

– Intencją wprowadzenia nowych, dodatkowych rozwiązań – alimentów natychmiastowych – jest to, by samotni rodzice w prosty i szybki sposób mogli otrzymać pieniądze. Zachowana zostanie możliwość odwołania się od alimentacyjnego nakazu zapłaty – zaznacza resort.

Projekt przewiduje wygaśnięcie alimentów względem dziecka (poza dzieckiem posiadającym orzeczenie o stopniu niepełnosprawności) z chwilą ukończenia przez nie 25. roku życia. Jednak ze względu na wyjątkowe okoliczności, z powodu których dziecko nadal nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, sąd może – na żądanie uprawnionego – przedłużyć obowiązywanie świadczenia na dalszy okres.

Gwarancja praw obojga rodziców

Nowe przepisy mają skutecznie chronić prawa rodzica. Opierają się one bowiem na założeniu, że dzieci mają prawo do kontaktów z obojgiem rodziców, a prawo musi być sprawiedliwe i równe dla wszystkich, zarówno ojca, jak i matki. – Chcemy ograniczyć zjawisko uniemożliwiania jednemu z rodziców kontaktu z dzieckiem. Prawo powinno stać w obronie takiego rodzica – zaznacza ministerstwo.

W myśl projektu, wobec osoby, która będzie utrudniać lub udaremniać drugiemu z rodziców orzeczone kontakty z dzieckiem, sąd może wydać odpowiednie zarządzenia np. przydzielić asystenta rodziny, czy ustanowić nadzór kuratora sądowego.

Jeśli powyższe rozwiązania nie przyniosą efektu, problemów nie rozwiąże również nałożenie przez sąd kary pieniężnej, rodzic utrudniający lub uniemożliwiający realizację kontaktów lub sprawowanie pieczy naprzemiennej będzie podlegać odpowiedzialności karnej. Sprawa trafi do prokuratora na wniosek uprawnionego do kontaktu rodzica.

Prokurator po pierwszym przesłuchaniu będzie mógł wyznaczyć np. półroczny okres próby. Jeśli w tym czasie rodzic będzie wywiązywał się z orzeczeń sądu rodzinnego i umożliwiał kontakt z dzieckiem, prokurator umorzy sprawę. Jeśli nie – rodzic narazi się na grzywnę albo karę ograniczenia wolności np. w postaci prac społecznych.

Dobro dziecka najważniejsze

Projekt przewiduje również wprowadzenie rodzinnego postępowania informacyjnego. Ma ono poprzedzać sprawy o rozwód i separację małżonków posiadających wspólne małoletnie dzieci. Jego celem jest pojednanie małżonków, ale jeśli nie będzie to możliwe, to ma doprowadzić do tego, aby rozwód lub separacja przebiegły przed sądem w miarę sprawnie i bezkonfliktowo, ze szczególnym uwzględnieniem dobra dzieci. Ma dać małżonkom czas na wyjaśnienie wszystkich problemów i wypracowanie uzgodnień w sprawach dzieci, których dobro jest najważniejsze.

Główną rolę będą odgrywać mediatorzy, którzy uzgodnią warunki rozwodu, kwestie opieki nad dziećmi i wysokość alimentów. Rodzinne postępowanie informacyjne będzie bezpłatne. Nie będzie ono jednak przeprowadzane w przypadkach, gdy małżonek znęca się nad rodziną.

Ochrona dzieci przed przemocą

Nowe prawo ma pozwolić także na błyskawiczną i zdecydowaną reakcję, gdy dzieci spotyka krzywda. Sądy rodzinne będą miały obowiązek zawiadamiania prokuratury o prowadzonych przez siebie sprawach wszczętych z urzędu o ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej, gdy zachodzi podejrzenie zagrożenia dobra dziecka.

Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego w tym zakresie to wspólna inicjatywa Ministerstwa Sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej, wynikająca z prokuratorskiej praktyki.

Do niepokojących wydarzeń dochodzi często w rodzinach, które są objęte nadzorem kuratora sądowego albo w trakcie toczących się z urzędu spraw o ograniczenie lub pozbawienie praw rodzicielskich. – Włączenie w porę prokuratury będzie dodatkowo wzmacniało ochronę dobra dziecka i pozwalało na podjęcie działań zapobiegających tragediom – twierdzi resort.

Reforma zakłada ponadto, że w sprawach rodzinnych dzieci będę wysłuchiwane w przyjaznych pokojach zapewniających im swobodę wypowiedzi i poczucie bezpieczeństwa.

  • Katarzyna Gwara
Najnowsze artykuły