Kurtka dla bezdomnego

22.12.2018

Kurtka dla bezdomnego

Gorący posiłek, herbata, a przede wszystkim ciepłe ubranie oraz schronienie – tego teraz najbardziej potrzebują osoby bezdomne. Wraz z nadejściem chłodnych dni, wzrosło zainteresowanie ludźmi pozbawionymi dachu nad głową. To właśnie z myślą o nich zorganizowana została akcja „Ubierz w kurtkę bezdomnego”.

Nikt nie wie, ilu ich jest. Wiosną, latem i jesienią mieszkają na ulicach, w opuszczonych budynkach, bunkrach, altankach działkowych. Kiedy zbliża się zima zaczynają wielką przeprowadzkę na klatki schodowe, dworce i do kanałów ciepłowniczych. Niektórzy decydują się przetrwać te dni w ogrzewanych pomieszczeniach kotłowni, czy piwnicach. Inni zostają w swoich dotychczasowych miejscach pobytu i znoszą z okolicy różne rzeczy, z których można zrobić ognisko. Jeszcze inni ryzykując własnym życiem, śpią na dworze.

Schroniska, przytuliska, ogrzewalnie, noclegowni – we wszystkich placówkach na bezdomnych czeka profesjonalna pomoc. Wszystkie starają się zapewnić godne warunki tym, którzy się do nich zgłoszą. Przyjmowane są nawet osoby na tzw. lekkim rauszu. Ci, którzy są pod znacznym wpływem alkoholu, w miarę możliwości, wysyłani są na izbę wytrzeźwień. W schroniskach i przytuliskach każda osoba poza noclegiem może liczyć także na pożywienie, ciepłą odzież, pomoc lekarską.

Swoją pomoc oferują również sami mieszkańcy. Kilka dni temu nietypową akcję zorganizowały częstochowskie radne SLD. Panie – inicjatorka Ewa Lewandowska wspólnie z koleżankami – Małgorzatą Iżyńską, Emilią Skrzypczyńską, Eweliną Balt i Martyną Wyżnikiewicz – zbierały kurski dla osób bezdomnych. W sumie udało się zebrać około 460 – zarówno męskich, jak i damskich. Mieszkańcy oddawali również koce, obuwie czy odzież codzienną. – Cieszymy się, że częstochowianki i częstochowianie tak licznie odpowiedzieli na nasz apel. Wiemy, że rozumieją potrzeby i trudną sytuację osób bezdomnych. Naszym zadaniem jako radnych miejskich jest organizowanie podobnych inicjatyw i reagowanie na wszelkie kryzysowe sytuacje – tłumaczy Ewa Lewandowska.

Zebrane ubrania zostały oddane do trzech punktów, gdzie bezdomni otrzymują pomoc – Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Stowarzyszenie Adullam oraz Dolina Miłosierdzia.

Przy tej okazji przypominamy, jeśli zauważymy kogoś, kto od dłuższego czasu leży na mrozie np. na ławce w parku, siedzi w przejściu podziemnym, również powiadommy o tym służby. Dzwońmy także, jeśli mamy informację o bezdomnych szukających schronienia w pustostanach, czy altankach. Każda taka wiadomość może uratować przed poważnym wyziębieniem lub zamarznięciem.

Warto przypomnieć, że w Polsce żyje około 33 tysięcy bezdomnych. 83 proc. z nich to mężczyźni, pozostałe 17 proc. stanowią kobiety. Tylko w Częstochowie przebywa obecnie 370 osób potrzebujących pomocy – część z nich mieszka w przytuliskach i noclegowniach, inne korzystają z miejskiej ogrzewalni.

  • Katarzyna Gwara
Najnowsze artykuły