Magdalena Kłosowska: Zadowolenie dzieci jest najważniejszym miernikiem dobrze funkcjonującej szkoły

18.02.2024

Magdalena Kłosowska: Zadowolenie dzieci jest najważniejszym miernikiem dobrze funkcjonującej szkoły

Już wkrótce rozpocznie się rekrutacja do miejskich przedszkoli i szkół. Wybór odpowiedniej placówki dla dziecka to jedna z kluczowych decyzji, które wpływają nie tylko na jego edukację, ale również na rozwój osobisty i społeczny. Środowisko szkolne kształtuje wartości, postawy i zdolności interpersonalne. Dlatego tak ważny jest właściwy wybór szkoły, która jest dostosowana do indywidualnych potrzeb i predyspozycji dziecka. O nauce i innowacjach w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 rozmawiamy z Panią Magdaleną Kłosowską – dyrektorką placówki.

 

Milena Zębik: Od trzech lat jest Pani Dyrektorką Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1. Biorąc pod uwagę zebrane w tym czasie doświadczenie – co jest podstawą i jakie powinny być priorytety w dobrze funkcjonującej szkole?

 

Magdalena Kłosowska: Zawsze będę powtarzać, że sercem każdej szkoły są dzieci – nasi uczniowie i przedszkolaki. To zadowolenie dzieci jest najważniejszym miernikiem dobrze funkcjonującej szkoły. Z pewnością są to również zaangażowani nauczyciele. To taka baza, dzięki której nasi podopieczni chcą w szkole przebywać i chcą się uczyć. Nie mniej ważna jest też infrastruktura oraz  wyposażenie szkoły – i to właśnie chcemy naszym uczniom zapewnić na jak najwyższym poziomie. Nasza szkoła została ostatnio pomalowana. W ramach inicjatywy lokalnej wygraliśmy też doposażenie placu szkolnego i przedszkolnego m.in. jest to sprzęt do ćwiczeń, z którego korzystać będą wszystkie dzieci, również w ramach wychowania fizycznego. W naszej placówce wiele się dzieje i nie ma nudy : dokupiliśmy plac zabaw dla przedszkolaków, a w szkole utworzyliśmy drugą świetlicę. Z racji tego, iż w zajęciach świetlicowych uczestniczy duża liczba osób i są to dzieci w przeróżnym wieku dlatego też taka sala była koniecznością. Tym bardziej, że jest to „świetlica ciszy”, a więc miejsce, gdzie uczniowie mogą w spokoju odrobić lekcje, pograć w planszówki lub szachy. Wszystkie te elementy są niezbędne dla rozwoju i dobrego funkcjonowania dzieci jak i również placówki. No i mamy szkołę bez dzwonków! Jest to jeden z elementów dostosowania placówki do potrzeb uczniów z SPE. Na początku sami nie wiedzieliśmy, czy zda to egzamin, ale z perspektywy czasu uważam, że był to świetny pomysł. Dzięki temu nie ma już w naszej szkole takiego gwarnego i głośnego wybiegania na korytarz. Na każdym kroku znajdują się zegary i dzięki temu dzieci też uczą się odczytywania godziny i samodyscypliny. To zupełnie inny wymiar pracy szkoły.

 

MZ: Hasłami Waszej szkoły są: innowacyjność, otwartość na różnorodność, zorientowanie na sport i chęć współpracy. I właśnie o tę współpracę chciałabym zapytać.

 

MK: Współpracujemy ze wszystkimi instytucjami, które są zainteresowane współpracą jak również z tymi, z którymi ta współpraca układa nam się dobrze. Chodzi więc o środowisko lokalne, mniej lub bardziej znane osoby, ale też, rzecz jasna, rodziców. Tak naprawdę ta współpraca rozwija się na każdej płaszczyźnie. Kształcimy dzieci zarówno pod względem edukacyjnym, artystycznym, jak i sportowym. Pomagają w tym najróżniejsze innowacje, których w ostatnim czasie wprowadziliśmy naprawdę sporo. Uważamy, że szkoła musi iść z duchem czasu, musi się rozwijać i dostosowywać do zmieniających się potrzeb dzieci.

 

MZ: Jednym z takich programów są Laboratoria Przyszłości.

 

MK: Zgadza się. Jest to program ministerialny, dzięki czemu, każda szkoła, która się do niego zgłosiła, została zaakceptowana – w tym również my. Dzięki temu nasza placówka bardzo prężnie rozwija się pod względem technologii informacyjno-komunikacyjnej. Mamy w naszej szkole okulary VR, mamy też drukarkę 3D, lutownicę, kamerę.  Już od najmłodszych lat dzieci uczą się z nich korzystać i rozwijają swoją kreatywność. Myślę, że ten sprzęt naprawdę dobrze działa i urozmaica naukę, a moim założeniem było wykorzystanie go na każdym przedmiocie.

 

MZ: Jak takie okulary lub drukarkę wykorzystujecie podczas prowadzonych lekcji?

 

MK: W ostatnim czasie okulary VR urozmaiciły naukę podczas lekcji religii i techniki. Ale wykorzystujemy je też  w ramach wychowania fizycznego. Dzięki temu uczniowie mają okazję zagłębić się w świat sportu i zagrać w wirtualną piłkę nożną. Jeśli chodzi o historię, to wiem, że dzięki okularom VR uczniowie „udali się” do Grecji. Możliwości jest naprawdę dużo, a dla wielu uczniów to też jedyna okazja do skorzystania takiego sprzętu. Jeśli chodzi z kolei o drukarkę 3D, to sukcesywnie drukujemy na niej najrozmaitsze nagrody dla dzieci. Wydrukowaliśmy też gwizdki, wykorzystywane teraz podczas lekcji wychowania fizycznego. Satysfakcja jest ogromna, kiedy dzieci same coś zaprojektują i wydrukują. I o to właśnie chodzi – otwartość na innowacje i technologię.

 

MZ: Innowacje pomagają też zachęcić uczniów do nauki jednego z najbardziej znienawidzonych przedmiotów – matematyki. Chodzi o program „ograj matmę z Minecraftem”. Na czym on polega?

 

 

MK: To jest innowacja stworzona przez nauczycielkę matematyki. Długo zastanawialiśmy się, jak zainteresować uczniów i jak sprawić, by matematyka była dla nic ciekawa. Zanim ten projekt został przygotowany, prowadziliśmy rozmowy z uczniami, aby dowiedzieć się, co najbardziej ich interesuje. I muszę przyznać, że to naprawdę świetny pomysł, żeby ograć matematykę z Minecraftem. Wykorzystujemy elementy gry, które pomagają w rozwiązywaniu zadań i patrząc z perspektywy czasu, widzimy, że dzieci uczą się szybciej, ale też w o wiele ciekawszy sposób.

 

MZ: Często prowadzicie takie rozmowy z dziećmi?

 

MK: Tak. Kładziemy nacisk przede wszystkim na to, żeby to naszym uczniom było jak najlepiej. Jeśli im jest dobrze, to cała szkoła funkcjonuje doskonale. Mogę już zdradzić, że od kolejnego roku drugim językiem nowożytnym nauczanym w naszej szkole będzie też język hiszpański. I to też jest pomysł, który powstał w ramach konsultacji z dziećmi i z rodzicami. Jest to więc odpowiedź na głosy naszych uczniów.

 

MZ: W szkole realizowane są też programy o charakterze regionalnym – mam na myśli program „spacerkiem z aparatem po Częstochowie i regionie”.

 

MK: To jest z kolei program realizowany przez nauczycieli historii z zamysłem rozwoju artystycznego i przy wykorzystaniu sprzętu z Laboratorium Przyszłości. Oprócz tego, że dzieci wychodzą na spacer, to uczą się fotografii, tego, jak robić odpowiednie zdjęcia, uczą się historii i rozmowy. Jestem przekonana, że nauka przez praktykę jest zupełnie inaczej postrzegana i szybciej dzieci pochłaniają wiedzę.

 

MZ: Prowadzicie też przedmiot „edukacja regionalna”.

 

MK: Tak, to jest przedmiot prowadzony w klasie 6. Uważam, że niezwykle ważne jest, żeby znać kulturę swojego regionu. Musimy wiedzieć, dlaczego tutaj jesteśmy, jaka jest nasza przeszłość i nasze tradycje. Mamy wykwalifikowanych nauczycieli do tego przedmiotu, którzy w ciekawy sposób przekazują informacje i dzielą się wiedzą naszego regionu.

 

MZ: A jakie innowacje zostały wprowadzone do przedszkola?

 

MK: W przedszkolu wprowadziliśmy plan daltoński, dzięki któremu dzieci uczą się funkcjonowania poprzez praktykę. Jednym z przykładów realizacji tego projektu, jaki miał miejsce w ostatnim czasie, było na przykład gotowanie zupy. Przedszkolaki przygotowały ją samodzielnie, a potem ze smakiem zjadły. Chcemy więc uczyć dzieci praktyki. Mam wrażenie, że coraz częściej zapomina się o tym, jak ważne jest usamodzielnianie dzieci. Takie zajęcia w przedszkolu mają więc doskonały wpływ na to, jak dzieci funkcjonują później w szkole. Biorąc pod uwagę, że dzieci przechodzą u nas z przedszkola do szkoły, chcemy ten projekt rozszerzyć także na pierwsze klasy podstawówki. Dla przedszkolaków otworzyliśmy także salę artystyczną – tam odbywają się zajęcia kreatywne i sportowe, tam dzieci ćwiczą np. zumbę. To też miejsce, które wykorzystujemy jako salę kinową (a muszę dodać, że w szkole dysponujemy maszyną do popcornu!)

 

MZ: Dzieci już od najmłodszych lat są w Waszej placówce objęte opieką psychologiczno-pedagogiczną. Współpracujecie z Zespołem Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych, a w samej szkole znajduje się sala terapeutyczna. Co dzieje się na takiej sali?

 

MK: Na pewno jest to miejsce bardzo kreatywne i twórcze. Jest to zarówno sala sensoryczna, sala dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, jak również sala terapeutyczna. I dzieje się tam bardzo dużo: dzieci rozsypują tam groch i chodzą po nim, piszą po ścianach, mają kącik wyciszeń. Zakupiliśmy do tego specjalny namiot z odpowiednimi światłami, z którego w razie potrzeby każdy może skorzystać. Myślę, że to jest bardzo potrzebne miejsce i potwierdzeniem tego jest fakt, że dzieci zawsze nie mogą doczekać się, aż na tę salę pójdą. I jest to sala dla wszystkich – przedszkolaków i uczniów szkoły podstawowej na każdym jej etapie. Po to była tworzona, żeby każde dziecko mogło z niej skorzystać.

 

MZ: Bardzo istotna jest dla Was również aktywizacja dzieci. W jaki sposób rozwijana jest aktywność fizyczna wśród uczniów?

 

MK: Bardzo chcemy zachęcić dzieci do tego, żeby mniej czasu spędzały przed komputerem, a więcej na świeżym powietrzu. Chcemy pokazać im, jak wiele jest form aktywnego spędzania czasu, dlatego wprowadziliśmy program aktywizujący dzieci do aktywności fizycznej. W aplikacji, w której dzieci w każdym miesiącu zapisują swoją aktywność, którą dzielą się z nauczycielami wychowania fizycznego, a na koniec roku mogą liczyć na naprawdę atrakcyjną nagrodę – nie mogę, rzecz jasna, zdradzić jaką. Myślę, że ten program się sprawdza – rozmawiałam z nauczycielami i przyznali, że efekty są bardzo widoczne. Sama zresztą uczę wychowania fizycznego i wiem, jak istotna jest aktywizacja uczniów. Bardzo chcemy, aby ten program przyczynił się do tego, że dzieci będą się obserwowały i wzajemnie motywowały.

 

MZ: Z tymi wszystkimi innowacjami, jak i z samą szkołą, można zapoznać się już 20 lutego.

 

MK: Tak – 20 lutego w naszej szkole odbędzie się dzień otwarty. I z tego miejsca chciałabym bardzo serdecznie wszystkich zaprosić, bo atrakcji będzie naprawdę dużo. Przede wszystkim chcemy zadowolić odwiedzających – w przedszkolu na pewno odbędą się zajęcia z masą plastyczną, będzie też czytanie bajek. Dla przyszłych uczniów szkoły podstawowej przygotowaliśmy z kolei zajęcia ze sprzętem zakupionym w ramach Laboratoriów Przyszłości. Będą też doświadczenia chemiczne, karaoke, kawiarenka, zumba, zabawy matematyczne, m.in. pokaz innowacji z Minecraftem. Będzie też spotkanie ze mną, więc wszystkich rodziców, którzy mieliby jakiekolwiek pytania, serdecznie zachęcam do rozmowy. No i będzie można zobaczyć, jak nasza szkoła po prostu wygląda i funkcjonuje. Te atrakcje, które odbędą się w trakcie dnia otwartego, nie są zajęciami wymyślonymi specjalnie pod tą okazję, ale zajęciami, w których dzieci uczestniczą na co dzień.

 

MZ: A kiedy rusza rekrutacja?

 

MK: Rekrutacja do przedszkola rozpocznie się 4 marca, a ta do szkoły podstawowej – 1 marca. Cały proces odbywa się w sposób elektroniczny, a wszystkie wytyczne potrzebne do rekrutacji znajdują się na naszej stronie internetowej. W razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości prosimy o telefon – chętnie pomożemy.

  • red.
Najnowsze artykuły