Miał 2,5 promila. Wsiadł za kierownicę

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 36-latek zatrzymany przez myszkowskich policjantów. Mężczyzna w takim stanie wsiadł za kierownicę. Na efekty nie trzeba było długo czekać – w miejscowości Ciasna utracił panowanie nad autem i uderzył w latarnię oraz inny pojazd.

Do zdarzenia doszło we wtorek 16 listopada, kilka minut po godzinie 16.00 w Ciasnej. Kierowca dostawczego fiata jechał ulicą Zjednoczenia w kierunku drogi krajowej numer 11. Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem. W efekcie uderzył w przydrożną latarnię, a następnie w skodę, za którego kierownicą siedział 30-letniego mieszkaniec gminy Ciasna.

Na szczęście w groźnie wyglądającej kolizji żaden z kierujących nie odniósł obrażeń. Jak zawsze w tego typu zdarzeniach mundurowi zweryfikowali trzeźwość uczestników kolizji. Badanie alkomatem wykazało w organizmie sprawcy ponad 2,5 promila alkoholu. Policjanci zabezpieczyli jego prawo jazdy. Nieodpowiedzialny kierowca wkrótce usłyszy zarzuty kierowania pojazdem, znajdując się w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej. Za tak poważne naruszenia obowiązujących przepisów grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.