Miliony dla częstochowskich uczelni

05.09.2018

Miliony dla częstochowskich uczelni

Uniwersytet im. Jana Długosza w Częstochowie oraz Politechnika Częstochowska otrzymają co najmniej 50 milionów złotych. A wszystko to za sprawą Konstytucji dla Nauki, która będzie obowiązywać od października. Zastrzyk finansowy uczelnie mogą przeznaczyć na inwestycje badawcze, czy infrastrukturalne.

– Dokładna kwota dofinansowania będzie znana na początku października – mówi Piotr Müller, wiceminister w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. – O tym na co zostaną przeznaczone środki, zdecydują wspólnoty akademickie. Ustawa nie narzuca tego w żaden sposób – zapewnia. Środki dla częstochowskich uczelni zostaną podzielone według proporcji do funduszu zasadniczego. – W związku z tym więcej otrzyma Politechnika Częstochowska, nieco mniej Uniwersytet im. Jana Długosza. Nie będą to jednak znaczące różnice. Każda z uczelni otrzyma ponad 20 mln złotych – podkreśla.

Anna Wypych-Gawrońska, rektor Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie przy tej okazji poinformowała, że w najbliższych latach uczelnia chciałaby otworzyć wydział lekarski. Do tego pomysłu ministerstwo odnosi się przychylnie. – Kierunki lekarskie funkcjonują na uczelniach w o wiele mniejszych miastach. Strategia, którą przyjął uniwersytet w Częstochowie, w zakresie dochodzenia do możliwości uruchomienia kierunku lekarskiego, jest najlepsza z możliwych. Uczelnia buduje bowiem zaplecze oferujące możliwość kształcenia na kierunkach związanych z lekarskim – na przykład pielęgniarstwo, dietetyka, czy kosmetologia – zaznacza Piotr Müller.

KONSTYTUCJA DLA NAUKI

Konstytucja dla Nauki wejdzie w życie z dniem 1 października 2018 r. Reforma ma na celu stworzenie, jak najlepszych warunków do rozwoju polskiej nauki, a także kształcenia kadr przyszłości. Resort twierdzi, że środowisko akademickie jest przygotowane na zmiany – wspólne prace nad ustawą trwają bowiem od 2,5 roku, a wdrożenie reformy rozłożone jest na kilka lat.

Konstytucja dla Nauki ma wpłynąć na funkcjonowanie uczelni i jakość kształcenia akademickiego. Nowa ustawa zachowuje dotychczasowe prawa i wprowadza  kolejne prostudenckie rozwiązania. Utrzymuje m.in. zasadę bezpłatności studiów stacjonarnych w uczelniach publicznych, zapewnia studentom stabilny system pomocy materialnej oraz przewiduje skuteczniejsze mechanizmy ochrony praw studenta. Wprowadza także zasadę ustalania wysokości opłat za studia na początku okresu kształcenia oraz zakaz ich zmiany w czasie trwania studiów. W praktyce uczelnia będzie miała obowiązek ustalenia i przedstawienia na etapie rekrutacyjnym katalogu wszelkich opłat pobieranych od studentów w trakcie całego okresu studiów wraz z ich wysokością. Jeśli w trakcie cyklu kształcenia uczelnia nałoży na studenta dodatkowe opłaty lub zwiększy wysokość opłat wcześniej ustalonych, poniesie karę finansową. Podobną ochronę studenci zyskają w przypadku opóźnień w wydawaniu dyplomów ukończenia studiów. Uczelnia zostanie ukarana finansowo w sytuacji, gdy w terminie nie wyda absolwentowi takiego dokumentu.

Zmiany dotyczą także ochrony praw studentów, którzy zostają rodzicami. Władze uczelni będą zobowiązane zapewnić studentce, która jest w ciąży, możliwość indywidualnego toku studiów. Przez pierwszy rok od przyjścia na świat dziecka zarówno ojciec jak i matka będą mogli skorzystać z urlopu od studiów – do tej pory zależało to od uznaniowej decyzji, natomiast od 1 października 2018 r. władze uczelni będą zobligowane ustawą, by taki urlop przyznać.

Za sprawą nowych przepisów ma zmienić się też jakość prowadzenia studiów. Nacisk będzie bowiem kładziony na interdyscyplinarność i elastyczne ścieżki kształcenia, wprowadzone zostanie kształcenie dualne. Poza tym studenci kierunków praktycznych mają mieć zapewnione lepsze i dłuższe praktyki.

Ustawa gwarantuje także szerokie uprawnienia samorządu studenckiego oraz aktywny udział studentów w organach decyzyjnych uczelni. Uwzględniono głos środowiska studenckiego, który domagał się, aby jedno miejsce w radzie uczelni (nowym organie uczelni przewidzianym w ustawie) zarezerwować dla przedstawiciela studentów. Nowa ustawa stanowi, że członkiem rady uczelni będzie przewodniczący samorządu studenckiego.

Ambitne założenia reformatorskie nie mogą powieść się bez dodatkowych środków finansowych. Dlatego też rządowy projekt Konstytucji dla Nauki przewiduje, że uczelnie publiczne otrzymają dodatkowo 3 mld zł w obligacjach Skarbu Państwa. Ten zastrzyk finansowy uczelnie mogą przeznaczyć na inwestycje. Resort zapowiada też, że nauczyciele akademiccy mogą być pewni podwyżek pensji minimalnych, które wzrosną o średnio 800 złotych. Równocześnie trwają również prace nad przyszłorocznym budżetem, podczas których Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego negocjuje kolejne podwyżki dla pracowników uczelni.

  • kg
Najnowsze artykuły