Nie każdy może zostać komandosem… Wywiad z dowódcą JWK w Lublińcu płk Wojciechem Danisiewiczem

24.12.2022

Nie każdy może zostać komandosem… Wywiad z dowódcą JWK w Lublińcu płk Wojciechem Danisiewiczem

JWK w Lublińcu to jednostka działająca w czasach pokoju, kryzysu i wojny na terenie państwa oraz za granicą. Jest ona przeznaczona do prowadzenia pełnego zakresu operacji wojskowej na lądzie oraz wodach śródlądowych. O tym, jak zostać komandosem i jak spędza się wigilię w JWK w Lublińcu rozmawiamy z dowódcą płk Wojciechem Danisiewiczem.

Teresa Szajer: Wiadomo, że praca w jednostkach specjalnych to zajęcie przeznaczone dla nielicznych. Jak można zostać komandosem? Czy Komandosami zostają osoby o konkretnych cechach charakteru i dużej sprawności fizycznej? Jakie kryteria powinna spełniać osoba, która chce zostać komandosem? Kiedy można aplikować do JWK w Lublińcu?

płk Wojciech Danisiewicz: Żołnierzem Jednostki Wojskowej Komandosów może zostać każdy, kto przejdzie pomyślnie proces weryfikacji do Jednostki. Poziom trudności i złożoności tego procesu, zależy od tego, na jaki pododdział kandydat ma trafić. Jeśli celem kandydata do służby w JWK jest bycie operatorem Zespołu Bojowego, musi on przejść selekcję, czyli tygodniową, wyczerpującą psychofizycznie grę terenową w górach. Poza tym, koniecznym jest uzyskanie pozytywnej weryfikacji u psychologa. Od kandydatów do służby w JWK oczekujemy determinacji w dążeniu do celu oraz zaangażowania. Stawiamy na ludzi inteligentnych i ambitnych. Często trafiają do nas ludzie z pasją, którzy w środowisku cywilnym rozwijają swoje umiejętności, a które kontynuują później w służbie, np. skoki ze spadochronem, nurkowanie, czy wspinaczka górska. Zasadniczo, sprawność fizyczna jest jedną z kluczowych cech kandydata do służby w JWK. Selekcję do służby w Zespole Bojowym Jednostki Wojskowej Komandosów prowadzimy 2 razy w roku. Ankiety należy składać w terminie do 31 marca – na selekcję wiosenną oraz do 31 sierpnia na selekcję jesienną. Dokumenty do pobrania do postępowania weryfikacyjnego oraz szczegóły dotyczące procesu kwalifikacji dostępne są na stronie: www.jwk.wp.mil.pl Aby zostać zaproszonym do udziału w selekcji, należy we wspomnianych wyżej terminach złożyć wymagane i opisane na stronie jednostki dokumenty. Każdy kandydat, który pomyślnie przejdzie proces weryfikacji dokumentacji, zostanie zaproszony do kolejnego etapu, tj. gry terenowej, mającej na celu sprawdzić psychofizyczne predyspozycje do służby w JWK. Ważne jest, aby samemu nie odbierać sobie szansy na służbę w JWK. Młody człowiek, dobrze zmotywowany i skupiony na celu oraz dobrze przygotowany fizycznie, z pewnością selekcję przejdzie. Oczywiście, poza służbą w Zespołach Bojowych, mamy to zaoferowania stanowiska w komórkach i Zespołach Zabezpieczenia. Wówczas, w ramach weryfikacji, kandydat przechodzi kwalifikację, tj. weryfikację nadesłanych dokumentów, badania psychologiczne, sprawdzian z w-fu oraz kilkudniowy sprawdzian terenowy, którego celem jest sprawdzenie motywacji do służby w Jednostce.

TS: Czy osoba, której brak doświadczenia w służbach mundurowych może zostać komandosem? Jak wygląda proces rekrutacji takiej osoby?

WD: Jak najbardziej. Możliwości są dwie. Pierwsza, to jest udział w kursie JATA, organizowanym przez Centrum Szkolenia Wojsk Specjalnych. Szczegóły dotyczące służby dla osób bez przeszkolenia wojskowego dostępne są na wspomaganie już przez ze mnie stronie internetowej JWK. Drugą możliwością jest Zasadnicza Dobrowolna Służba Wojskowa. W bieżącym roku, wraz z wejściem w życie Ustawy o Obronie Ojczyzny, pojawiła się nowa forma dobrowolnego szkolenia wojskowego, a zarazem szansa dla każdego chętnego na założenie munduru. Informacji o tym przeszkoleniu wojskowym udziela Wojskowe Centrum Rekrutacji w Częstochowie.

TS: Jak komandosi łączą ten wymagający zawód z życiem osobistym? Jest to bowiem praca dla ludzi z pasją, wymagająca wielu wyrzeczeń, którzy są gotowi poświęcić życie służbie.

WD: Nie jest to łatwe, ale jest możliwe. Większość naszych żołnierzy ma swoje rodziny, są rodzicami. Jak każda służba, również i nasza wymaga poświęcenia i oddania, dlatego tak bardzo szanujemy nasze żony i partnerki za to, że znajdują dla nas wyrozumiałość. Jesteśmy im wdzięczni, że wspólnie z nami dźwigają ciężar naszej pasji, jaką jest służba w Jednostce Wojskowej Komandosów.

TS: Decydując się na taką ścieżkę zawodową, należy pamiętać, że często wiąże się ona z bezpośrednim zagrożeniem życia. Jednostka komandosów działa nie tylko w czasach pokoju, ale również w czasie kryzysu i wojny na terenie państwa oraz za granicą. Czy Komandosi mają wsparcie specjalistów np. psycholog, psychiatra, a może innych ?

WD: Oczywiście. Tak jak w każdej jednostce wojskowej, tak i w JWK jest psycholog, który służby pomocą zarówno naszym żołnierzom, jak i ich rodzinom.

TS: Komandos musi zostać wyposażony w wiele różnych umiejętności pozwalających mu na pracę w trudnych warunkach lądowych, wodnych i powietrznych. Żołnierze i funkcjonariusze służb specjalnych są więc wysyłani na szkolenia praktyczne i teoretyczne. Jak przebiegają takie szkolenia?

WD: Każde szkolenie, jakie realizują żołnierze JWK ma na celu rozwijanie zdolności oraz podnoszenie kwalifikacji w zakresie swojej specjalności. Komandosi odbywają w ciągu roku dziesiątki szkoleń i ćwiczeń, zarówno krajowych, jak i międzynarodowych, w tym zagranicznych, które umożliwiają im zdobywanie nowych doświadczeń oraz budowanie wymaganych na danych stanowisku służbowym umiejętności.

TS: Ile zarabiają Komandosi z Lublińca? Czy jest to tylko płaca zasadnicza?

WD: Dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach, ale mogę zapewnić, że Komandosi z Lublińca są jednymi z najlepiej opłacanych żołnierzy w wojsku polskim.

TS: Jak przebiega typowy dzień w Jednostce Wojskowej KOMANDOSÓW w Lublińcu?

WD: Typowy dzień służby w JWK to taki, w którym żołnierza – operatora po prostu nie ma, bo wykonuje zadania, uczestniczy w szkoleniu lub kursie, często realizowanym poza garnizonem. Żołnierze JWK często przebywają poza domem. Ci, którzy służą w Zespole Bojowym mają szansę w czasie swojej służby zwiedzić niemal cały świat przy okazji udziału w misjach, szkoleniach czy kursach. To jest niewątpliwie jedna z największych zalet naszego zawodu.

TS: Święta Bożego Narodzenia to najpiękniejsze święta w roku. Magia tych świąt polega na niepowtarzalnej atmosferze, jaka towarzyszy nam w te święta. Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w Państwa jednostce. Czy jest wigilia, choinka, prezenty, życzenia, kolędy?

WD: Oczywiście, że są. Co roku obchodzimy Święta Bożego Narodzenia organizując wspólną wigilię. Łamiemy się wtedy opłatkiem, składamy sobie życzenia i spędzamy te chwile razem. Choć nie wiążą nas więzy krwi, nie tylko od święta, ale i na co dzień czujemy, że jesteśmy jedną dużą wojskową rodziną.

  • red.
Najnowsze artykuły