Ponad 1 mln zł na operację nóżek

Mała mieszkanka Częstochowy potrzebuje naszej pomocy! Zosia musi przejść bardzo skomplikowaną operację nóżek. Niestety problemem są – jak to zwykle w takich sytuacjach bywa – pieniądze. Jej najbliżsi potrzebują ponad miliona złotych!

Być może nasi stali czytelnicy już kojarzą małą Zosię. Kilka lat temu również apelowaliśmy o pomoc dziewczynce, która urodziła się z rzadką wadą zdarzającą się raz na ćwierć miliona urodzeń o nazwie bilateral fibular hemimelia. Jej nóżki były kompletnie zdeformowane. Ratunkiem była operacja, bez niej Zosia nigdy nie mogłaby nawet samodzielnie stać. Na szczęście dzięki pomocy ludzi o wielkich sercach udało się zebrać potrzebne fundusze. Dzięki dziesiątkom zabiegów i rehabilitacji w Paley Institute w USA dziewczynka mogła dotychczas chodzić tak, jak jej rówieśnicy. Niestety przez jej wadę kości w stopach, nóżki nie rozwijają się tak, jak powinny. – W jednej nóżce piszczel wypycha stopę na bok. W drugiej stopa “ucieka” na bok i do tyłu, układając się w „łódkę”. Pogłębia się też różnica w długości nóżek, co grozi deformacją całego ciała Zosi – informują najbliżsi dziewczynki. Dlatego konieczna jest pilnie kolejna operacja – trzeba zrobić korektę stóp i wydłużyć obie nóżki. Będzie ona o wiele bardziej skomplikowana niż poprzednia. Bez niej skutki będą nieodwracalne – wada postępuje z każdym dniem! Leczenie w USA będzie trwało 6-8 miesięcy, potem 4 miesiące intensywnej rehabilitacji, aby nauczyć Zosie ponownie chodzić. Determinacji oraz siły Zosi i jej rodzicom nie brakuje. Jedyna przeszkoda, która stanęła na ich drodze to koszt operacji. Potrzeba bowiem ponad milion złotych! – Każda pomoc, każdy gest jest na wagę złota. Każdą przyjmiemy z ogromną wdzięcznością – dodają. Póki, co zbiórka idzie bardzo powoli, pomagających jest niewielu, a czas ucieka… Wszyscy, którzy chcą wesprzeć Zosię, mogą to zrobić za pośrednictwem strony https://www.siepomaga.pl/zosiabiecek