08.03.2022
Raków Częstochowa ma realne szanse na mistrzostwo Polski. Oto nasze atuty
Pogoń Szczecin – 49 punktów, Raków Częstochowa i Lech Poznań po 48. Tak wygląda tabela PKO Ekstraklasy po 24 kolejkach. Częstochowianie nie pompują balonika, ale realnie patrząc w wyścigu o złoty medal mają wiele atutów.
Zwycięstwo z Lechem w Poznaniu sprawiło, że wyścig o mistrzostwo Polski będzie niezwykle emocjonujący, a jedną z głównych ról odegrają piłkarze Marka Papszuna. Chociaż Michał Świerczewski, właściciel klubu, nie nakłada na piłkarzy nadmiernej presji i nie mówi o mistrzostwie Polski, a za cel stawia europejskie puchary, ale to nie oznacza, że Raków o złocie nie myśli.
Patrząc na ambicję i determinację piłkarzy Rakowa widać, że oni wierzą w pokonanie każdego rywala. Są świetnie przygotowani fizycznie i taktycznie, a co najważniejsze stanowią drużynę. To atut, który może się okazać w tym wyścigu kluczowy.
Drugim atutem Rakowa jest obecna forma. Częstochowianie na wiosnę zdobyli 13 punktów w 5 meczach i stracili tylko jedna bramkę. W tym roku żadna drużyna nie prezentowała się lepiej.
Poza tym Raków jako jedyny z trójki liderów rozegrał u siebie tylko 11 spotkań (Lech i Pogoń po 12), co też będzie miało znaczenie. Podobnie jak kalendarz. Raków ma już bowiem za sobą mecze z Radomiakiem, Górnikiem i z Lechem. Ze spotkań z czołówką zostały już tylko pojedynki z Pogonią i Lechią.
Częstochowianie będą grali bez presji, bo to w Szczecinie i Poznaniu głośno mówią o mistrzostwie. Jak widać, Raków ma realne szanse na pierwszy w historii klubu mistrzowski tytuł, ale… nie pompujmy balonika.