Ratownik medyczny z zarzutami o molestowanie

Przed Sądem Rejonowym w Częstochowie rozpoczął się proces mężczyzny, który pracując w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym na Parkitce miał dopuścić się m.in. molestowania kobiet i stalkingu. Częstochowska Prokuratura Rejonowa postawiła ratownikowi medycznemu aż pięć zarzutów. Niektóre z nich są zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 8.

O całej sprawie śledczych poinformował dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie. Wcześniej bowiem skarga na ratownika wpłynęła do szpitalnej komisji do spraw mobbingu i innych zachowań niepożądanych. Przeprowadzono wewnętrzne postępowanie wyjaśniające i na tej podstawie zawiadomiono organy ścigania. Do przestępstw miało dochodzić w okresie od stycznia 2019 roku do kwietnia 2021. – W toku śledztwa prokurator postawił ratownikowi medycznemu pięć zarzutów popełnienia przestępstw. Dotyczą one dopuszczenia się wobec dwóch koleżanek z pracy tak zwanych innych czynności seksualnych, uporczywego nękania tych kobiet, a także grożenia pozbawieniem życia – wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Kolejny zarzut dotyczy usiłowania doprowadzenia pacjentki szpitala do tak zwanej innej czynności seksualnej. Mężczyzna miał wykorzystać jej bezradność spowodowaną nietrzeźwością – dodaje prokurator Ozimek. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Ten jednak go uchylił. Wobec tego mężczyzna ma dozór policyjny, zakaz zbliżania się pokrzywdzonych, a także zakazano mu wykonywania zawodu ratownika medycznego. Kolejne odbędą się w lutym 2023 r.