Sąd prawomocnie umorzył postępowanie w sprawie kominiarza

24.03.2022

Sąd prawomocnie umorzył postępowanie w sprawie kominiarza

Częstochowski Sąd Okręgowy utrzymał w mocy decyzję o warunkowym umorzeniu postępowania w sprawie 66-letniego kominiarza Krzysztofa R. Oskarżonemu postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny, na skutek niedopełnienia ciążących na nim obowiązków. Wyrok jest prawomocny.

Sprawa dotyczy tragedii z września 2019 roku. Jak ustaliła prokuratura, zmarły Jerzy M. był zatrudniony w Urzędzie Gminy w Niegowie na stanowisku palacza pieca centralnego ogrzewania. Pokrzywdzony ukończył kurs palacza kotłowego i corocznie odbywał szkolenie okresowe.

25 września 2019 roku około godz.9 na polecenie przełożonego Jerzy M. podjął próbę uruchomienia pieca grzewczego. Po wstępnym rozpaleniu pieca, dokonał sprawdzenia instalacji grzewczej w budynku, kontrolując kaloryfery i odpowietrzając je, a następnie zszedł do kotłowni. Około godz.14 jeden z pracowników urzędu udał się do kotłowni i zauważył, że Jerzy M. nie daje oznak życia.

Podczas sekcji zwłok stwierdzono, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego było zatrucie tlenkiem węgla, gdyż badanie na obecność karboksyhemoglobiny wykazało 81% (poziom powyżej 70% jest dawką śmiertelną). W organizmie denata stwierdzono też 0,5 promila alkoholu etylowego, jednakże biegły z zakresu medycyny sądowej wykluczył, że takie stężenie alkoholu miało wpływ na zgon Jerzego M.

Prokurator uzyskał opinię biegłego ds. pożarnictwa, z której wynika, że ostatnia, przed zaistnieniem zdarzenia, kontrola przewodów kominowych była przeprowadzona w lipcu 2019 roku przez mistrza kominiarskiego Krzysztofa R. Ponadto biegły stwierdził, że w protokole tej kontroli Krzysztof R. potwierdził nieprawdę, iż kanały dymowe, spalinowe i wentylacyjne odpowiadają obowiązującym przepisom.

Z przeglądu wykonanego po zdarzeniu wynikało bowiem, że przewód wentylacyjny w pomieszczeniu kotłowni był niedrożny. Doprowadziło to do braku odpowiedniego ciągu wentylacyjnego, powodującego nagromadzenie się w pomieszczeniu tlenku węgla.

Prokurator przedstawił Krzysztofowi R. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci Jerzego M., na skutek niedopełnienia ciążących na nim obowiązków, a także zarzut poświadczenia nieprawdy w protokole kontroli. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Krzysztof R. przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw.

Krzysztof R. nie był w przeszłości karany. W lutym Prokuratura Rejonowa Myszków skierowała do myszkowskiego sądu akt oskarżenia.

Sąd w Myszkowie warunkowo umorzył sprawę, ale od tego rozstrzygnięcie odwołała się prokuratura. Sąd Okręgowy utrzymał w mocy tę decyzję. Wyrok jest prawomocny.

  • TS
Najnowsze artykuły