Śmigłowiec wojskowy lądował na terenie szpitala na Parkitce. Co się stało?

Na terenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. NMP w Częstochowie wylądował dziś śmigłowiec wojskowy, a droga dojazdowa została zablokowana na kilka minut. Co było tego powodem? Mamy odpowiedź rzeczniczki prasowej placówki.

– To były ćwiczenia z udziałem jednostki wojskowej, w które zaangażowane były także inne służby m.in. policja i straż pożarna. Scenariusz tych ćwiczeń zakładał, że do szpitala zostaje przewieziony żołnierz lub inna osoba z transportu wojskowego. Zgodnie ze swoim założeniem te ćwiczenia są po to, aby zostały sprawdzone i usystematyzowane wszelkie możliwe procedury, aby sprawdzić, czy wszystko działa tak jak powinno na wypadek, gdyby taka sytuacja faktycznie miała miejsce – mówi Agnieszka Sanojca, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. NMP w Częstochowie. Na czas ćwiczeń droga przy szpitalu została zablokowana. – Utrudnienia trwały tylko kilka minut. Droga została zablokowana, aby nie stwarzać zagrożenia i to nie ze strony śmigłowca wojskowego, ale dlatego, że taka maszyna wzbudza zazwyczaj dużą sensację i chcieliśmy uniknąć sytuacji, w której ktoś zatrzymuje się na drodze, żeby na przykład zrobić zdjęcie, bo to mogłoby spowodować sytuację niebezpieczną dla uczestników ruchu drogowego – dodaje rzeczniczka placówki.

fot. Piotr Majewski