Tragedia na polu, rolnik stracił rękę

Tragedia w Starokrzepicach. Rolnik podczas prac polowych stracił rękę. Interweniowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Dramat rozegrał się we wtorek na łąkach, dwa kilometry od najbliższych zabudowań w Starokrzepicach. Mieszkaniec ulicy Oleskiej doznał ciężkiego wypadku pracując przy prasowaniu siana. – Po pomoc zadzwonił sam rolnik, który pomimo potwornego bólu nie stracił świadomości i przytomności umysłu – relacjonują strażacy. – Powiadomił służby, że stracił rękę, którą następnie sam wyjął z maszyny rolniczej.
Dojazd do ciężko rannego 44-latka był trudny. Długa na około dwa kilometry polna droga nie ułatwiała przyjazdu straży i pogotowia.
Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe z Ostrowa Wielkopolskiego. Poszkodowanego przetransportowano do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie. Niestety lekarze nie zdołali uratować urwanej przez maszynę rolniczą ręki ze względu na poważne obrażenia, których doznał 44-latek. Lekarze po konsultacji ze specjalistami z innych szpitali podjęli decyzje o odstąpieniu od przyszycia kończyny.