Trener Marek Papszun wyjaśnił, co skłoniło go do powrotu do Rakowa Częstochowa

27.05.2024

Trener Marek Papszun wyjaśnił, co skłoniło go do powrotu do Rakowa Częstochowa

W poniedziałkowe południe w siedzibie Rakowa odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Marka Papszuna i przedstawicielami klubu – właścicielem Rakowa Michałem Świerczewskim, Przewodniczącym Rady Nadzorczej Wojciechem Cyganem, Prezesem Wojciechem Obidzińskim i Dyrektorem Sportowym Samuelem Cárdenasem.

– Cieszę się, że mogę z powrotem tutaj być – i to w tak zacnym gronie, bo jeszcze taka konferencja się nie odbyła. To też o czymś mówi. Wracam do Rakowa. Dziękuję przede wszystkim za zaufanie i za to, że klub dalej we mnie wierzy – w to, że z moją osobą na czele znowu będzie odnosił sukcesy – powiedział na wstępie trener Marek Papszun i wyjaśnił, co go skłoniło, żeby do Rakowa powrócić.

– Przede wszystkim wizja rozwoju i plan na to, żeby ten klub dalej się rozwijał. On jest nadal w budowie – nie tylko w sensie infrastruktury, ale też procesów i obszarów, które chcemy poprawić, czy rozwijać, by dalej walczyć o najwyższe cele. Bardzo ważne była dla mnie tutaj determinacja właściciela Michała Świerczewskiego, bo nasza współpraca w poprzednich latach układała się wzorcowo. Liczę na to, że tak będzie dalej, bo to zaufanie jest bardzo ważne. Kluczowe było także to, że wracam do klubu, który w ostatnich pięciu latach był najlepszym klubem w Ekstraklasie. Mimo, że ten rok nie był taki, jaki byśmy chcieli, to potencjał dalej jest duży. Zostałem przekonany tym, że będzie jeszcze większy i razem będziemy osiągać wysokie cele. Ten rok był taki niejednolity, słodko-gorzki. Uważam, że występ w pucharach był na bardzo wysokim poziomie, ale wiosna była mocno nieudana – stąd te zmiany i moja dzisiejsza obecność na konferencji – powiedział trener Marek Papszun.

  • pn
Najnowsze artykuły