Trwają kontrole szamb i oczyszczalni. Nawet 5 tys. zł kary

W związku z ustawowymi zmianami gminy muszą uważniej patrzeć na ręce właścicielom szamb oraz przydomowych oczyszczalni – informuje częstochowski magistrat i dodaje, że kontrole prowadzone są przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, którym należy okazać umowę i dowody uiszczania opłat za te usługi.

Powinniśmy pamiętać o obowiązkach, jakie spoczywają na właścicielach nieruchomości wyposażonych w zbiorniki bezodpływowe nieczystości ciekłych lub w przydomowe oczyszczalnie ścieków bytowych. – Właściciele nieruchomości, którzy pozbywają się z terenu nieruchomości nieczystości ciekłych, są zobowiązani do zawarcia umowy na korzystanie z usług wykonywanych przez przedsiębiorcę posiadającego zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych lub osadników w instalacjach przydomowych oczyszczalni ścieków i transportu nieczystości ciekłych – informuje częstochowski magistrat. Z kolei właściciele nieruchomości wyposażonych w zbiorniki bezodpływowe mają obowiązek pozbywania się nieczystości ciekłych z częstotliwością gwarantującą, że nie nastąpi przepełnienie się zbiornika i wypływ nieczystości mogący skutkować zanieczyszczeniem powierzchni ziemi i wód podziemnych, jednak nie rzadziej niż raz na rok, natomiast właściciele nieruchomości wyposażonych w przydomowe oczyszczalnie ścieków – z częstotliwością określoną w instrukcji obsługi oczyszczalni, jednak nie rzadziej niż raz na trzy lata – wyjaśnia Urząd Miasta, przypominając, że kontrole prowadzone są przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, którym należy okazać umowę i dowody uiszczania opłat za te usługi. Na podstawie art. 10 ust. 2 Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach za brak umowy z firmą asenizacyjną na wywóz szamba lub za brak rachunków grozi mandat karny w wysokości 500 zł. Jeżeli sprawa zostaje skierowana do Sądu Rejonowego, można otrzymać karę grzywny do 5000 zł.