Ugodził nożem współlokatora. 64-latek nie przeżył

11.04.2022

Ugodził nożem współlokatora. 64-latek nie przeżył

Resztę życia za kratkami może spędzić 58-latek, który zabił swojego współlokatora. Mężczyzna przyznał, że poprzedniego dnia wspólnie pili alkohol, ale nie jest w stanie powiedzieć, co działo się później. Gdy się obudził, zobaczył, że jego kolega leży martwy. Nie wykluczył, że to on ugodził go nożem, ponieważ wcześniej bardzo często dochodziło między nimi do nieporozumień.

Do zdarzenia doszło 5 kwietnia. Funkcjonariusze nad ranem otrzymali wiadomość, z której wynikało, że współlokator 58-letniego mężczyzny nie oddycha. Policjanci, którzy przyjechali do jednej z kamienic w centrum miasta, rzeczywiście znaleźli zwłoki 64-letniego mieszkańca z raną kłutą klatki piersiowej. Jego współlokator oświadczył, że poprzedniego dnia wspólnie pili alkohol i nie pamięta, co się później działo. Gdy się obudził, stwierdził, jego kolega leży martwy. Nie wykluczył, że to on ugodził go nożem, ponieważ wcześniej bardzo często dochodziło między nimi do nieporozumień. Kilkanaście miesięcy temu, również w trakcie kłótni, zaatakował nożem 64-latka, raniąc go w brzuch.

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe. Zabezpieczone na miejscu ślady i zgromadzony materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie 58-latkowi zarzutu zabójstwa. Sąd zdecydował, na wniosek prokuratora, że mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za zabójstwo może mu grozić dożywotnie więzienie.

  • kg
Najnowsze artykuły