Uwaga: oszukują na fotel kokon ogrodowy!

30.05.2022

Uwaga: oszukują na fotel kokon ogrodowy!

Pod koniec kwietnia na stronie internetowej pewna częstochowianka zauważyła ofertę sprzedaży fotela ogrodowego typu kokon wraz z poduszkami. Koszt fotela: 200 złotych plus 50 złotych koszty dostawy.

– Było kilka podobnych ofert na Marketplace, na moje zapytanie za pomocą komunikatora odpowiedziała pani Angelika, przedstawiła ofertę, twierdziła, że fotel jest powystawowy, drugiej kategorii i dlatego taka cena. Od razu podała swoje niby dane i numer konta, za pobraniem nie było możliwości zakupu – opowiada poszkodowana kobieta. – Pisała mi, że fotel ma drobne wady. Postanowiłam się zastanowić. Następnego dnia sprzedawczyni odezwała się z zapytaniem, czy chcę fotel, zaskoczyła mnie w sklepie.  Coś mnie zaćmiło i wysłałam jej pieniądze na konto. Kiedy to zrobiłam kontakt się urwał.  Na początku maja poinformowałam ją na komunikatorze, że podaję sprawę na policję. Do dziś nie otrzymałam fotela, ani zwrotu pieniędzy.

Kobieta zgłosiła sprawę na częstochowskim komisariacie. – Zaczęłam czytać posty na FB na temat tej pani i okazało się, że nie byłam pierwszą jej ofiarą – dodaje częstochowianka. – Zaczęłam także  śledzić inne podobne oferty, tym razem to mężczyzna oferował fotele za 200 lub 300 zł, oferta bez pobrania, ani numeru telefonu, tak jak u pani Angeliki.  Kolejna oferta następnej pani, sprzedawczyni oferowała fotel bujak ogrodowy za 400 zł, można go było nawet kupić na miejscu w firmie ogrodniczej w Mykanowie. Kiedy tam pojechałam, okazało się, że właściciel nie ma w ofercie takich foteli i, że zgłosił sprawę na policję, bo oszukane przez sprzedawczynię tym razem o imieniu Agnieszka osoby zaczęły do niego przyjeżdżać po bujaki…

Policja przypomina o zasadach bezpiecznego dokonywania zakupów internetowych. Przed podjęciem decyzji o zakupie poszukajmy opinii o sprzedawcy: już na tym etapie możemy uchronić się przed stratą pieniędzy. Najlepiej jednak robić zakupy przez sprawdzone platformy zakupowe gwarantujące zwrot pieniędzy w podobnych przypadkach.

– Niestety w większości zgłaszanych sytuacji kupujący od razu wpłacają całą kwotę na rachunek bankowy sprzedawcy – mówią policjanci. – Potem niecierpliwie czekają na przesyłkę, która jednak nie nadchodzi.

  • bea
Najnowsze artykuły