W ostatniej chwili uratowali desperata. Chciał skoczyć z dachu

26.02.2021

W ostatniej chwili uratowali desperata. Chciał skoczyć z dachu

Chwile grozy w Poraju. Młody mężczyzna stał na dachu jednego z budynków i chciał popełnić samobójstwo. Niemal w ostatniej chwili na miejscu pojawili się policjanci. Ostatecznie desperat został ściągnięty w bezpieczne miejsce. Trafił już pod opiekę lekarzy.

Oficer dyżurny myszkowskich policjantów otrzymał zgłoszenie, że na dachu jednego z budynków w Poraju stoi mężczyzna, który prawdopodobnie zamierza z niego skoczyć. Policjanci z Koziegłów po przybyciu na miejsce ocenili, że w tej sytuacji niezbędna jest współpraca z policyjnymi negocjatorami. Oczekując na ich przyjazd, usiłowali podjąć rozmowę z nastolatkiem. Okazało się jednak, że kontakt z nim jest utrudniony. Młody był zdesperowany.

Obecni na miejscu strażacy rozłożyli poduszkę zabezpieczającą. Jednak desperat wciąż przesuwał się po krawędzi dachu. Ostatecznie dzięki policyjnym negocjatorom szczęśliwie udało się sprowadzić chłopaka w bezpieczne miejsce. Młody mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.

  • kg
Najnowsze artykuły