Walczą o kasę na sprzęt dla strażaków

Urząd Gminy Rędziny złożył wniosek do Funduszu Sprawiedliwości o dofinansowanie zakupu sprzętu ratowniczego dla ochotniczych straży pożarnych. Chodzi o torby i defibrylatory dla czterech jednostek oraz dodatkowy sprzęt specjalistyczny dla OSP Kościelec, która najczęściej jest dysponowana do wypadków komunikacyjnych.

Kilka tygodni temu został ogłoszony ogólnopolski program, dzięki któremu do OSP w całym kraju trafi nowoczesny sprzęt ratowniczy o wartości przekraczającej 100 mln zł. Na województwo śląskie przeznaczono 7,5 mln zł. Pieniądze mają zostać rozdzielone na 960 jednostek (po 7,5 – 8 tys. zł dla jednej). W pierwszej kolejności strażacy ochotnicy mają otrzymać torby ratownicze i defibrylatory, czyli sprzęt służący ratowaniu życia poszkodowanych. O taki też sprzęt ubiega się gmina Rędziny dla swoich jednostek – w Kościelcu, Rudnikach, Rędzinach i Koninie. W związku z faktem, że strażacy z Kościelca są najczęściej wysyłani do wypadków drogowych m.in. z uwagi na bliskość trasy DK 1, urząd postanowił również ująć we wniosku zestaw łańcuchów do zestawu WEBER-SP 49, rozpieracz kolumnowy do zestawu WEBER oraz zestaw poduszek wysokociśnieniowych – właśnie z myślą o tej jednostce. W sumie więc gmina aplikuje do Funduszu Sprawiedliwości o 68 280 zł, z czego wkład własny wyniósłby jedynie 682 zł (1 proc.). – Prośby o wsparcie w staraniach o pieniądze na sprzęt kierowaliśmy już m.in. do parlamentarzystów ziemi częstochowskiej, podkreślając jak ważna jest to sprawa w kontekście bezpieczeństwa mieszkańców i kierowców – mówi Paweł Militowski, wójt gminy Rędziny. – Mamy nadzieję, że starania o dofinansowanie zakończą się sukcesem.

Przypomnijmy, że OSP Kościelec ubiegała się niedawno o środki z budżetu państwa na sprzęt konieczny do pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach samochodowych. Ale chociaż interweniuje na dwóch drogach krajowych – nr 1 i nr 91, to jej wniosek nie uzyskał aprobaty. Z pomocą przyszła jednak gmina, która w grudniu sfinansowała zakup: agregatu hydraulicznego, nożyc hydraulicznych, rozpieracza ramieniowego, rozpieracza kolumnowego oraz dwóch węży hydraulicznych COAX (łącznie prawie 75 tys. zł).