„Warto się badać, bo można sobie podarować wiele lat życia…” [WYWIAD]

O tym, czym tak właściwie zajmuje się urolog, dlaczego mężczyźni powinni myśleć o profilaktyce, a także o zabiegach laserem holmowym rozmawiamy z doktor Katarzyną Bryc-Walczak.

Paula Nogaj: Czasami mówi się, że urolog to taki ginekolog dla mężczyzn. Jak to z tym jest? Czym właściwie zajmuje się urolog?

Katarzyna Bryc-Walczak: Zgadza się. Faktycznie urolog to jest taki ginekolog dla mężczyzny. Niestety kobiety zwykle o siebie bardziej dbają niż mężczyźni – chodzą regularnie na cytologię, USG piersi czy mamografię, badają piersi…. Mężczyźni niestety nie zdają sobie sprawy jak ważne jest samobadanie. W związku z tym nie badają sobie jąder w poszukiwaniu podejrzanych guzków. Nie wykonują badań screeningowych. Niestety nie odwiedzają również regularnie urologów. Często przychodzą na wizytę do mnie pacjenci w wieku 70-80 lat i jest to ich pierwsza wizyta u urologa.

PN: Coraz częściej mówi się jednak o raku prostaty…

K.B.W.: Tak, jest to obecnie najczęstszy nowotwór u mężczyn. Niestety zaniedbany w naszym kraju, ponieważ panowie nie robią sobie badań profilaktycznych – chociażby z krwi, takich jak PSA. Mężczyźni po 50 roku życia powinni wykonywać to badanie jako screening. Niestety często zapominamy nawet o najprostszych badaniach.

PN: Jakie objawy mogą mężczyzn zaalarmować?

K.B.W.: Niestety jeśli chodzi o nowotwory to generalnie większość z nich – nie tylko z działki urologicznej – nie daje żadnych objawów. Oczywiście jest tak w początkowej fazie- czyli wtedy kiedy możemy pacjentowi zaoferować najwięcej możliwości wyleczenia. Objawy często pojawiają się dopiero wtedy, gdy już jest bardzo zaawansowany proces. Dlatego profilaktyka jest taka ważna. Jako przykład można podać guz jądra- który nie daje żadnych objawów. Często guz jest wykryty przypadkowo na wizycie urologicznej, bądź pacjent zgłasza się dopiero, gdy jądro jest duże i twarde. Prostata również nie daje żadnych niepokojących objawów na początku choroby. Oczywiście nasz organizm wysyła pewne alarmujące sygnały. Jednym z nich jest krwiomocz który może sugerować proces nowotworowy w drogach moczowych.

PN: Co panowie powinni więc zrobić, aby się przebadać? Gdzie się udać?

K.B.W.: Urologia to nie tylko nowotwory, ale również przerost gruczołu krokowego, który dotyka ponad połowy mężczyzn po 50 roku życia. Kamica nerek, pęcherza. Nietrzymanie moczu, niepłodność. Dlatego każdy Pan po 50 roku życia, powinien raz w roku zgłosić się na wizytę urologiczną. Młodsi Panowie również powinni zgłosić się do urologa celem badania. Warto ze sobą mieć badania laboratoryjne.

P.N.: Czy trzeba się obawiać wizyty u urologa?

K.B.W.: Nie, absolutnie nie, bo badanie urologiczne  nie boli. Zwykle robimy USG układu moczowego, moszny, przepływ cewkowy. Przeprowadzamy także klasyczne badanie, którego tak wszyscy się boją, czyli badanie per rectum. Nie należy się bać, wręcz przeciwnie.

P.N.: Chyba nie ma zbyt wiele kobiet-urologów – zwłaszcza w Częstochowie, prawda?

K.B.W.:  Możliwe, że na dzień dzisiejszy jestem tylko ja. W skali kraju to się powoli zmienia. Widać tendencję wzrostową.

P.N.: Lubi pani swoją pracę?

K.B.W.:  Jasne, bardzo lubię. Od samego początku, gdy tylko zdecydowałam się studiować medycynę, wiedziałam, że będę wykonywać którąś ze specjalizacji, gdzie jest możliwość operowania. Poza tym jeszcze mam wzór, z którego mogę czerpać. Mówię oczywiście o moim tacie, który też jest urologiem i naprawdę świetnym specjalistą. Bardzo dużo mnie nauczył i wiele mu zawdzięczam. Myślę, że wybrałam najlepiej jak mogłam.

P.N.:  Wykonujecie obecnie zabiegi laserem holmowym, które uznawane jest za przyszłość małoinwazyjnych zabiegów urologicznych. Proszę powiedzieć coś więcej na jego temat.

K.B.W.:  W Polsce jest to nowość. Wysokiej technologii laser oferujący małoinwazyjne, bezpieczne zabiegi. Możemy nim leczyć przerost gruczołu krokowego, kamicę nerek, kamicę pęcherza moczowego. Możemy także nacinać cewkę moczową przy zwężeniu, ale także usunąć guza z pęcherza moczowego. Myślę, że operacje laserem holmowym wyprą większość pozostałych metod w operatywnie urologicznej. Taki właśnie sprzęt posiadamy w Alfamedice. Zabiegi tym laserem są bezbolesne. Jestem zachwycona efektami i przebiegiem operacji. Co ważne, po takim zabiegu pacjent bardzo szybko dochodzi do siebie. Przykładowo jednego dnia ma wyciętą prostatę, a na następny dzień już wychodzi do domu – zwykle bez cewnika moczowego.

P.N.:  Jak zachęciłaby Pani do tego, aby przyjść na profilaktyczne badanie?

K.B.W.:  Zapraszam wszystkich panów, ale też proszę wszystkie żony i córki, żeby mobilizowały swoich mężów i ojców, dlatego że naprawdę warto się badać, bo można sobie podarować wiele lat życia i naprawdę nie ma się czego bać.

P.N.: Dziękuję za rozmowę.

K.B.W.: Dziękuję.