Wszystko przez babcię

04.04.2018

Wszystko przez babcię

Anna Grochowska – mieszkanka Nowej Wsi – po otrzymaniu unijnej dotacji otworzyła pracownię „Artnovka”, czyli – jak mówi – funkcjonuje i pracuje w „Przestrzeni Twórczego Działania”.

Młoda, pełna zapału i pomysłów kobieta jest z zawodu inżynierem. Jednak, jak mówi, od zawsze lubiła „tworzyć” ozdoby. Interesowało ją rękodzieło. W pewnym momencie uświadomiła sobie, że chciałaby swoją pracę zarobkową połączyć ze swoją pasją. Zaczęła od tego, że ukończyła kurs florystyczny i kurs szycia.

– Takim bodźcem, impulsem, żeby zacząć działać „artystycznie” było wspomnienie o mojej babci – wyjaśnia Anna Grochowska. – Pracownia, którą stworzyłam, mieści się w budynku gospodarczym na posesji gdzie znajduje się dom, w którym mieszkam z rodziną. Z dzieciństwa pamiętam, jak właśnie w tym gospodarczym pomieszczeniu, moja babcia spotykała się z sąsiadkami przy wspólnym darciu pierza. Pamiętam jak bardzo mi się to podobało. Przede wszystkim dlatego, że była to co prawda praca, ale upływała w miłej i przyjaznej atmosferze. I tak sobie pomyślałam, że w zasadzie chciałabym stworzyć coś podobnego…

Działalność , którą rozpoczęła pani Anna polega na tworzeniu okolicznościowych kompozycji kwiatowych-również dla wystroju domu czy firmy, oraz projektowaniu i szyciu akcesoriów użytkowo-dekoracyjnych.

– W pracowni odbywać się będą również warsztaty artystyczne – dodaje Anna Grochowska. – Ostatnio robiliśmy palmy wielkanocne…

Właścicielka „Artnovki” twierdzi, że oryginalne stroiki, ozdoby można wykonać w zasadzie ze wszystkiego: – Wystarczy tylko podglądać naturę, wziąć do ręki jakiś przedmiot i zastanowić się co z niego może powstać, następnie włączyć wyobraźnię i działać. Na przykład ja, kiedy jestem nad morzem, zbieram drewno „wyrzucone” przez fale na plażę. Ma ono niesamowite formy i to jest fantastyczna baza do robienia stroików. Doskonałe są też witki brzozowe. A na przykład do kompozycji z żywych kwiatów wspaniale nadają się nie tylko wazony, ale również najróżniejsze naczynia, które mamy w domu. Czasami wystarczy słoik z piękną kokardą, w który włożymy doniczkę z hiacyntem. Ale również, w tak przybrane naczynie, możemy włożyć świeczkę i też będzie się pięknie prezentować.

Anna Grochowska zauważa, że coraz częściej osoby prywatne, zaczynają przywiązywać wagę do okolicznościowego wystroju.

– Nadal najczęściej wykonywane są stroiki i ozdoby przed Bożym Narodzeniem, a dekoracje na śluby czy wesela – ocenia szefowa „Artnovki”. – Chociaż już coraz częściej pojawiają się zamówienia na wystrój „walentynkowy”, z okazji Dnia Kobiet czy właśnie z okazji Wielkiej Nocy. Więcej informacji znajdziemy na: http://www.artnovka.pl

  • oprac. kg
  • zdj. UG Poczesna
Najnowsze artykuły