zielona-energia.com Włókniarz chce w końcu pokonać Fogo Unię Leszno

07.04.2022

zielona-energia.com Włókniarz chce w końcu pokonać Fogo Unię Leszno

Jeżeli pogoda nie pokrzyżuje szyków, w piątek (8 kwietnia) o godz. 18 zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa na inaugurację PGE Ekstraligi podejmie Fogo Unię Leszno. Częstochowianie zrobią wszystko, aby pokonać rywala po raz pierwszy od niemal czterech lat.

1 lipca 2018 roku Włókniarz Częstochowa podejmował Fogo Unię Leszno. Po 13. biegu nasza drużyna przegrywała 37:41, ale dwa ostatnie biegi wygrała podwójnie i zapisała na koncie zwycięstwo 47:43. Mecz został uznany za jeden z najlepszych w ostatnich latach.

Wydawało się, że Włókniarz i Unia w najbliższych latach będą ze sobą rywalizować jak równy z równym. Tymczasem częstochowianie przegrali 8 kolejnych meczów z drużyną z Wielkopolski. Włókniarz przegrywał nie tylko w 2019 i 2020 roku, kiedy Unia była najlepsza w Polsce, ale przegrał również dwa razy w ubiegłym sezonie, kiedy lesznianie przeżywali kryzys i to częstochowianie byli faworytami.

Nic dziwnego, że teraz pragnienie zwycięstwa jest wielkie i znów Włókniarz jest faworytem. Za naszą drużyną przemawia własny tor, dobra forma w sparingach i problemy rywali. Unia wystąpi bowiem w Częstochowie bez najlepszego juniora Damiana Ratajczaka, który złamał obojczyk. Na dodatek Jason Doyle i Piotr Pawlicki nie są jeszcze w optymalnej formie.

Częstochowianie chcą wykorzystać problemy Unii i zwyciężyć, aby dobrze wejść w sezon. W Częstochowie nikt nie nakłada na zawodników presji, ale planem minimum powinna być faza play-off, a realnie “Lwy” stać na medal.

Awizowane składy:

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa:
9. Leon Madsen
10. Bartosz Smektała
11. Kacper Woryna
12. Jonas Jeppesen
13. Fredrik Lindgren
14. Mateusz Świdnicki
15. Jakub Miśkowiak
16.

FOGO Unia Leszno:
1. Jason Doyle
2. Janusz Kołodziej
3. David Bellego
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Hubert Jabłoński
7. Antoni Mencel

  • BM
  • Fot. Grzegorz Misiak
Najnowsze artykuły