Złowili gigantycznego suma!

Ponad 210 centymetrów miał sum złowiony przez wędkarzy z koła w Poczesnej. Okaz został wyciągnięty z zalewu w Poraju. Po błyskawicznej sesji zdjęciowej, ryba wróciła do wody.

Członkowie koła wędkarskiego z Poczesnej – Kamil Wawrzyn, Mateusz Staszewski i Jakub Rybak – wymarzony okaz mieli na oku od jakiegoś czasu. – Łowimy z łódki metodą verticalną. Rybę zlokalizowaliśmy w poniedziałek, ale… nie chciała współpracować – przyznaje ze śmiechem Mateusz Staszewski. Panowie się jednak nie poddali i po kilku dniach zrobili drugie podejście. – Poprawiliśmy błędy i po około godzinie wabienia sum skusił się na naszą przynętę. Po około 15 minutach wylądował na naszym pokładzie – relacjonuje Mateusz Staszewski. Okaz miał 210 centymetrów. Po błyskawicznej sesji, ryba wróciła do wody. – Wędkarstwo to piękne hobby. Dla nas wartością nadrzędną jest szacunek do ryb. Tym, które złowimy, zawsze zwracamy wolność. Teraz mamy nowe wyzwani, chcemy pobić swój rekord. Celujemy w okaz koło 240 centymetrowy. I uchylając rąbka tajemnicy, mogę powiedzieć, że rybę mamy już namierzoną. Pozostaje tylko się z nią zaprzyjaźnić… – podsumowuje ze śmiechem Mateusz Staszewski.

Sumy to ryby słodkowodne osiągające ponad 250 cm długości i wagę ponad stu kilogramów. Rekord Polski należy do Szymona Nowowiejskiego, który w zbiorniku elektrowni Rybnik złowił giganta o długości 260 centymetrów. Jako ciekawostkę dodamy fakt, że kilka dni temu Mateusz Kalkowski w Wiśle wyłowił suma
mierzącego 261 cm. Jest to więc nowy – jeszcze nieoficjalny – rekord.